Print Sermon

Celem tej strony internetowej jest udostępnianie bez opłat tekstów kazań i ich nagrań pastorom i misjonarzom na całym świecie, a zwłaszcza w krajach Trzeciego Świata, gdzie dostęp do seminariów teologicznych i szkół biblijnych jest bardzo ograniczony lub nie istnieje.

W ciągu roku teksty tych kazań oraz nagrania wideo odbierane są na 1.500.000 komputerów w 221 krajach, ze strony www.sermonsfortheworld.com . Setki ludzi oglądają wideo na YouTube, jednak w niedługim czasie zamiast na YouTube, zaczynają korzystać bezpośrednio z naszej strony internetowej. YouTube kieruje ludzi na stronę internetową naszego kościoła. Każdego miesiąca teksty kazań tłumaczone są na 46 języki, docierając do 120.000 osób. Teksty kazań nie są objęte prawami autorskimi i mogą być używane przez kaznodziei bez uzyskiwania naszej zgody. Naciśnij tutaj, aby dowiedzieć się, w jaki sposób każdego miesiąca możesz pomóc nam w wielkim dziele głoszenia ewangelii na całym świecie.

Pisząc do doktora Hymersa, zawsze podaj nazwę kraju, w którym mieszkasz, gdyż inaczej nie będzie w stanie odpowiedzieć. Adres mailowy doktora Hymersa: rlhymersjr@sbcglobal.net.




PRAWDZIWY NOE I PRAWDZIWY SĄD!

THE REAL NOAH AND THE REAL JUDGMENT!
(Polish)

Dr. R. L. Hymers, Jr.

Kazanie głoszone w kościele „Baptist Tabernacle” w Los Angeles,
w niedzielny poranek 27-go kwietnia 2014 roku.
A sermon preached at the Baptist Tabernacle of Los Angeles
Lord’s Day Morning, April 27, 2014


Od czasu mojego nawrócenia wiedziałem, że opis Noego i potopu był prawdziwy. Od wczesnego dzieciństwa uczono mnie wierzyć w ewolucję Darwina. Zanim w 1949 roku przeprowadziliśmy się do Arizony, połowę życia spędziłem w łóżku z powodu bólów uchu, kaszlu i innych chorób. Z pewnością wywołane były one pyłkami i smogiem w okolicach Los Angeles. Wiele dni przeleżałem w łóżku, nie mając niczego, czym mógłbym się zająć. W latach 40. nie mieliśmy jeszcze telewizji, więc mama godzinami czytała mi książki. Jednym z tematów, do którego ciągle wracała, była ewolucja. Czytała mi o podróży Darwina na Wyspy Galapagos, a nawet niektóre uproszczone fragmenty jego książki „O pochodzeniu człowieka”.

Kiedy czułem się trochę lepiej, błagałem ją, aby zabierała mnie do Muzeum Historii Naturalnej w Exposition Park, na Uniwersytecie Południowej Kalifornii w Los Angeles.

Chodząc pośród eksponatów w muzeum, byłem jeszcze bardziej przekonany do teorii ewolucji. Wierzyłem w nią całym sercem. Kiedy kilka lat później usłyszałem kaznodzieję, mówiącego, że ewolucja to oszustwo, uznałem go za głupca. Dużo później, 28 września 1961 roku na Uniwersytecie Biola usłyszałem innego kaznodzieję, głoszącego na temat trzeciego rozdziału 2. Listu Piotra. Zacytował on werset trzeci: „w dniach ostatecznych przyjdą szydercy z drwinami, którzy będą postępować według swych własnych pożądliwości”. Powiedział, że ci szydercy „umyślnie wiedzieć nie chcą” o stworzeniu człowieka i o wielkim potopie, który niemalże zniszczył rasę ludzką w dniach Noego.

Nagle poczułem, jakby zasłona została zdjęta z mych oczu i ujrzałem prawdę! W tamtej chwili wiedziałem bez żadnych wątpliwości, że wierzyłem w kłamstwo! Bóg zasłonił umysły ewolucjonistów i uniformitarian. Kiedy moja mama nawróciła się, doświadczyła tego samego. Powiedziała: „Robercie, nie wiem, jak mogłam wierzyć w te bzdury!” Apostoł Paweł napisał w innym liście: „I dlatego zsyła Bóg na nich ostry obłęd, tak iż wierzą kłamstwu” (2 Tesaloniczan 2:11). W momencie mojego nawrócenia zdałem sobie sprawę, że teoria Darwina i zaprzeczanie wielkiemu potopowi to nic innego jak tylko fantastyka naukowa. Zobaczyłem, że pisma Darwina, Lyella i Huxleya nie miały w sobie nic więcej z rzeczywistości niż powieści fantastyczne Juliusza Verne, H. G. Wellsa czy Isaaca Asimova. Darwin nie miał żadnego przygotowania naukowego. Uzyskał stopień B.A. (licencjat) z teologii, ale nie studiował nawet jednego przedmiotu naukowego! A mimo tego do dzisiaj kłaniają się przed nim wielcy naukowcy! Od mojego nawrócenia w 1961 byłem przekonany o absolutnej prawdzie biblijnego opisu stworzenia człowieka oraz o historycznej prawdziwości potopu w czasach patriarchy Noego.

Kiedy usłyszałem, że w Hollywood nakręcono film na temat Noego, poszedłem go zobaczyć. Obecnie bardzo rzadko oglądam produkcje hollywoodzkie. Są one sadystyczne, perwersyjne, pełne przemocy i zakręcone. Nikt nie powinien zabrudzać sobie umysłu śmieciami wychodzącymi z Hollywood. Jednak odczuwałem, że muszę zobaczyć film o Noem, aby z pierwszej ręki powiedzieć wam, jak zmieniono w nim biblijny opis Noego i potopu w szatańskie kłamstwo.

Według Aarona Kleina (World Net Daily), producent filmu „Noe” jest ateistą. Ten film ukazuję ewolucję darwinistyczną. Zawiera także elementy czarnej magii i okultyzmu. Metuszelach ukazany jest jako czarodziej, a Noe jako niebezpieczny szaleniec, który chce zniszczyć resztki rasy ludzkiej. Dr Ken Ham powiedział, że przesłaniem tego filmu jest „enwironmentalizm – to, że ważniejsze było ocalenie zwierząt niż ludzi”. Dr Robert L. Sumner powiedział: „Jeżeli chciałbyś dowiedzieć się na temat Noego, gdzie szukałbyś informacji? Oczywiście w Słowie Bożym, gdzie zarówno on, jak i jego służba opisane są ze szczegółami, zajmując niemalże połowę pierwszych dziewięciu rozdziałów Biblii. To wspaniała… historia mocy Bożej, ukazująca uczciwie Boga, który nienawidzi grzechu i jest gotowy zesłać sąd na grzeszników odrzucających Jego łaskę” (dr Robert L. Sumner, The Biblical Evangelist, maj-czerwiec 2014, str. 8).

Przed chwilą pan Prudhomme przeczytał pierwszych czternaście wersetów z szóstego rozdziału I Księgi Mojżeszowej, poświęconych Noemu i potopowi. A teraz otwórzcie List do Hebrajczyków, rozdział 11, werset 7. Powstańcie proszę, gdy będziemy go czytać:

„Przez wiarę zbudował Noe, ostrzeżony cudownie o tym, czego jeszcze nie można było widzieć, pełen bojaźni, arkę dla ocalenia rodziny swojej; przez nią wydał wyrok na świat i odziedziczył usprawiedliwienie, które jest z wiary” (Hebrajczyków 11:7).

Proszę, usiądźcie. Zajmę się teraz trzema ważnymi punktami z tego tekstu.

I. Po pierwsze, wiara Noego.

W tekście czytamy: „Przez wiarę zbudował Noe, ostrzeżony cudownie o tym, czego jeszcze nie można było widzieć, pełen bojaźni, arkę..”. (Hebrajczyków 11:7).

W jaki sposób Bóg ostrzegł Noego o nadchodzącym potopie? W I Mojżeszowej 6:13 napisane jest po prostu:

„Rzekł tedy Bóg do Noego: Położę kres wszelkiemu ciału...”

Myślę, że Noe domyślał się, że sąd nadejdzie na wiele sposobów. Po pierwsze, pradziadek Noego – Enoch głosił na temat nadchodzącego sądu. Enoch zwiastował, że Bóg ma „dokonać sądu nad wszystkimi” (List Judy 15). Wiemy, że ostateczne wypełnienie się proroctwa Enocha nastąpi wraz z drugim przyjściem Chrystusa. Jednak Noe mógł rozumieć to, odnosząc do swoich czasów, gdyż potop był rzeczywiście rodzajem sądu. Noe wiedział na podstawie tego, co głosił Enoch, że Bóg osądzi rodzaj ludzki. Po drugie, pradziadek Noego – Enoch nazwał swego syna Metuszelach. Arthur W. Pink powiedział, że imię Metuszelach oznacza „Jego śmierć przyniesie” (Gleanings in Genesis). Takie tłumaczenie imienia Metuszelach podał Thomas Newberry (1811-1901) w Interlinear Englishman’s Bible (1883, Hodder i Stoughton). Uczony F. F. Bruce bardzo podziwiał Newberry’ego, który w swojej pracy Annotations on the Pentateuch opierał się na tłumaczeniach Samuela Bocharta (1599-1667) i Henry’ego Ainswortha (1571-1622). Dr J. Vernon McGee (1904-1988) powiedział: „Metuszelach oznacza >>Jego śmierć przyniesie<<. Co przyniesie?... w roku śmierci Metuszelacha nastał potop. >>Jego śmierć przyniesie<< – takie jest znaczenie jego imienia” (J. Vernon McGee, Th.D., Thru the Bible, tom I, Thomas Nelson Publishers, 1981, str. 34).

Noe słyszał zwiastowanie Enocha o nadchodzącym sądzie i wiedział, że imię Metuszelach oznacza, iż wkrótce po śmierci patriarchy nadejdzie sąd. Tego samego roku, gdy zmarł Metuszelach, nastąpił potop.

Wiara Noego pochodziła ze zwiastowania tych starców. Zwiastowanie jest głównym sposobem, w jaki Bóg przemawia do nas dzisiaj. Apostoł Paweł powiedział:

„Wiara tedy jest ze słuchania” (Rzymian 10:17) oraz

„A jak [mają] usłyszeć, jeśli nie ma tego, który zwiastuje?” (Rzymian 10: 14).

Noe zobaczył straszliwy grzech świata w swoich dniach. W Biblii czytamy:

„Pan widział, że wielka jest złość człowieka na ziemi i że wszelkie jego myśli oraz dążenia jego serca są ustawicznie złe” (I Mojżeszowa 6:5).

„Rzekł tedy Bóg do Noego: Położę kres wszelkiemu ciału, bo przez nie ziemia pełna jest nieprawości; zniszczę je wraz z ziemią” (I Mojżeszowa 6:13).

Istnieje jeszcze jeden sposób, w jaki Bóg wszczepił wiarę w Noego. W I Mojżeszowej 6:3 czytamy o Duchu Świętym, przebywającym w człowieku. Cokolwiek to oznacza, pokazuje nam, że Duch Święty działał w tamtych czasach. Bóg użył zwiastowania Enocha i Metuszelacha. Wykorzystał spostrzeżenia Noego, że świat tkwił głęboko w grzechu i zesłał Ducha Świętego, aby przemówił do jego serca i oświecił go.

W 1965 usłyszałem w radio w samochodzie piosenkę Barry McGuire’a. Była w niej mowa o horrorze wojny w Wietnamie i zagrożeniu wojną atomową oraz o innych, straszliwych rzeczach, mających miejsce w świecie w tamtym czasie.

Ale mówisz mi w kółko i znowu mój przyjacielu
Ach, nie wierzysz – jesteśmy w przededniu zniszczenia.

Wiem, że to piosenka rockowa i że nie powinniśmy słuchać rock and rolla. Ale wtedy byłem południowym baptystą i nie wiedziałem tego. Poprosiłem pana Griffitha, aby ją zaśpiewał, gdyż jej słowa przebijają moje serce niczym strzała. Słuchałem wówczas w radio zwiastowania dr. M. R. DeHaana na temat proroctwa biblijnego, w którym mówił o powtórnym przyjściu Chrystusa i końcu świata. A potem usłyszałem tą piosenkę i dotknęła mnie z całej siły! To nieprzyjemna i ostra piosenka, która bardzo mnie dotknęła! Dokładnie pamiętam, kiedy ją usłyszałem. Zatrzymałem samochód z boku drogi i wybuchnąłem płaczem! A oto ona! Panie Griffith, proszę zaśpiewaj ją!

Wschodni świat jest eksplozją; przemoc rakiet, ładowanie pocisków
Jesteś dość stary by móc zabijać, ale nie głosować
Nie wierzysz w wojnę, ale co to za broń gówniarzu
I nawet w Jordanie dryfują ciała.
Ale mówisz mi w kółko i znowu mój przyjacielu
Ach, nie wierzysz – jesteśmy w przededniu zniszczenia.

Czy nie rozumiesz, co próbuję powiedzieć
Czy nie możesz czuć strachu, jaki czuję obecnie
Jeśli guzik jest wciśnięty, tutaj nie uciekniesz daleko
Nie będzie nikt oszczędzony, razem ze światem w grobie
Rozejrzyj się wokół chłopcze, ogranicza cię strach chłopcze
Ale mówisz mi, w kółko i znowu mój przyjacielu
Ach, nie wierzysz – jesteśmy w przededniu zniszczenia.

Tak moja krew jest tak szalona, aż czuję jak krzepnie
Siedzę tu właśnie rozważając
Nie mogę przekręcać prawdy, to wiadomo bez przepisu
Garść senatorów nie przekracza przepisów
A same marsze nie mogą doprowadzić do integracji,
Gdy ludzki szacunek rozpada się
Ten cały szalony świat jest po prostu zbyt frustrujący.
Ale mówisz mi, w kółko i znowu mój przyjacielu
Ach, nie wierzysz – jesteśmy w przededniu zniszczenia.

Wydaje się, że cała nienawiść jest w komunistycznych Chinach.
Wobec tego rozejrzyj się w Selma w Alabamie
Możesz stąd wyjść na cztery dni w przestrzeń.
Lecz gdy wrócisz zastaniesz to samo stare miejsce
Walenie w bębny, duma i wstyd.
Możesz ukryć swą śmierć nie zostawiając śladów
Nienawidź swojego bliskiego sąsiada, ale nie zapomnij okazać mu łaskawości
Ale mówisz mi, w kółko i znowu mój przyjacielu
Ach, nie wierzysz – jesteśmy w przededniu zniszczenia.
   („Eve of Destruction” tekst P. F. Sloan, 1965; wykonanie Barry McGuire.
   Polski przekład ze strony http://www.tekstowo.pl/)

„Ale mówisz mi, w kółko i znowu mój przyjacielu. Ach, nie wierzysz – jesteśmy w przededniu zniszczenia. Nie, nie, ty nie wierzysz – jesteśmy w przededniu zniszczenia”.

Myślę, że w ten sam sposób czuł się Noe. Wiedział, że nadchodzą sąd i zniszczenie. To samo i ja wiedziałem latem 1965 roku. „Ale”, możesz powiedzieć, „od tej pory minęło czterdzieści dziewięć lat!” Tak, od czterdziestu dziewięciu lat żyję w przededniu zniszczenia! Świat w dniach Noego był w przededniu zniszczenia przez sto dwadzieścia lat (I Mojżeszowa 6:3). Dziś rano jestem o tym przekonany nawet bardziej niż w 1965 roku! Miałem wtedy 24 lata. Zatrzymałem samochód z boku drogi i wybuchnąłem płaczem! Jesteśmy w przededniu zniszczenia. Noe wiedział o tym. I ja wiem. Wiem to lepiej niż kiedyś! Wir zniszczenia wciągnął tysiące młodych ludzi w horror wojny w Wietnamie. W ten wir wciągnięty został prezydent Nixon oraz dziesiątki tysięcy młodych ludzi, zażywających narkotyki, oglądających pornografię i dokonujących przerwań ciąży. Od tamtej pory nasz świat chwieje się na granicy zniszczenia. Wiedziałem to w 1965 roku, i wiem to teraz!

„Przez wiarę zbudował Noe, ostrzeżony cudownie o tym, czego jeszcze nie można było widzieć, pełen bojaźni, arkę dla ocalenia rodziny swojej; przez nią wydał wyrok na świat i odziedziczył usprawiedliwienie, które jest z wiary” (Hebrajczyków 11:7).

II. Po drugie, zwiastowanie Noego.

„Przez wiarę zbudował Noe, ostrzeżony cudownie o tym, czego jeszcze nie można było widzieć, pełen bojaźni, arkę dla ocalenia rodziny swojej; przez nią wydał wyrok na świat...” (Hebrajczyków 11:7).

„Wydał wyrok na świat”. Słyszę ludzi, mówiących: „Nie bądź tak ostry! Nie osądzaj nas! Nie potępiaj nas”. Jestem przekonany, że Noe też słyszał podobne słowa! Ale nie posłuchał ich! „Wydał wyrok na świat”! „Wydał wyrok na świat”! „Wydał wyrok na świat”! Potrzebujemy takiego zwiastowania w dzisiejszych czasach – zwiastowania, które potępia! Billy Graham był wielkim kaznodzieją w latach 50. i 60. Pewien przywódca ewangeliczny powiedział mi, że jego zwiastowanie w tamtych latach „elektryzowało”. Myślę, że dzisiaj potrzebujemy zwiastowania, które elektryzuje. Zbyt wielu mamy „nauczycieli” Biblii i zwiastujących „ekspozycyjnie”. Noe był elektryzującym kaznodzieją! Biblia nazywa Noego „zwiastunem sprawiedliwości” (2 List Piotra 2:5). Posłuchajcie, co Billy Graham głosił w Madison Square Garden, w Nowym Jorku w latach 60. Zwiastował na temat dni Noego i tego, jak ludzie żyli przed wielkim potopem:

Był to okres obżarstwa. Jezus powiedział, że jedli i pili. Byli zainteresowani sprawami materialnymi. Mieli niewielkie pragnienie Boga lub rzeczy duchowych. Ich celem było napełnić brzuchy i zaspokoić pragnienia seksualne... my w Ameryce i Europie... staliśmy się gigantycznymi obżartuchami. Nasze psy karmione są lepiej niż miliony ludzi w innych częściach świata... Tak samo działo się w dniach Noego...
      Nienormalny nacisk kładziony był też na seks. Jezus powiedział, że żenili się i wychodzili za mąż. Stali się niegodziwi, dekadenccy i seksualnie zwyrodniali... Jezus powiedział, że działo się tak w historii, a potem nadszedł potop. To znowu dzieje się w historii i nadejdzie sąd.
     Noe wierzył w Boga pośród przewrotnego i zwyrodniałego pokolenia i miał odwagę być inny. Pewnego dnia Bóg powiedział do niego: „Noe mam zamiar zniszczyć rasę ludzką poprzez potop”… Biblia naucza, że Noe uwierzył Bogu... Biblia podaje, że „przez wiarę zbudował Noe, ostrzeżony cudownie o tym, czego jeszcze nie można było widzieć, pełen bojaźni, arkę” [zwróćcie uwagę, że to, co go pobudzało – bojaźń]”. Jeżeli kiedykolwiek jakieś pokolenie winno być tak pełne bojaźni, by pojednać się z Bogiem, to jest to nasze pokolenie. Tytuły [czasopism] krzyczą do nas. Ogłaszają to każdego dnia... Noe zwiastował, ostrzegając ludzi: „pokutujcie, sąd nadchodzi, uwierzcie”. Jednak ludzie śmiali się, drwili i nie wierzyli (Billy Graham, The Challenge: Sermons from Madison Square Garden, Doubleday and Company, Inc., 1969, str. 162-168).

Noe „wydał wyrok na świat” poprzez swoje zwiastowanie poświęcone grzechowi. Chciałbym, aby dzisiaj było więcej takich kaznodziejów! Niedawno dr Cagan powiedział mi, że gdyby Billy Graham nie był znany, to w dzisiejszych czasach nie pozwolono by mu zwiastować w większości naszych ewangelicznych kościołów w Stanach Zjednoczonych. Weszliśmy głęboko w ten świat. Nasze kościoły pełne są zgubionych członków. Dr Cagan powiedział, że dzisiaj nie przyjęto by młodego Billy Grahama. Nie sądzę, by mógł zwiastować w większości fundamentalnych kościołów w dzisiejszych czasach! Tak samo było w dniach Noego. Był on „zwiastunem sprawiedliwości” (2 List Piotra 2:5), ale nikt nie pokutował. Nikt nie odwrócił się od grzechu i wszedł do arki zbawienia. Tego zwiastowania posłuchali tylko jego synowie i ich żony oraz żona Noego. I ocaleli. Noe zbudował arkę „dla ocalenia rodziny swojej; przez nią wydał wyrok na świat” (Hebrajczyków 11:7). Czy posłuchasz mojego zwiastowania? Czy odwrócisz się od niegodziwości i grzechu tego miasta? Czy będziesz pokutował i przyjdziesz do Chrystusa, i będziesz w kościele w każdą niedzielę? Czy też raczej zginiesz w potopie nadchodzącego sądu Bożego? Jest jedna dobra rzecz w tym nowym filmie. Ale nie ich do kina, aby go obejrzeć, bo reszta to śmieci. Ten film pokazuje, że opis Noego to nie historyjka dla dzieci! Zupełnie nie. To historia o Bożym sądzie nad grzesznym światem!

III. Po trzecie, „pokolenie” Noego, jego „świat”.

„Przez wiarę zbudował Noe, ostrzeżony cudownie o tym, czego jeszcze nie można było widzieć, pełen bojaźni, arkę dla ocalenia rodziny swojej; przez nią wydał wyrok na świat…” (Hebrajczyków 11:7).

„Świat” odnosi się do ludzi żyjących na ziemi przed potopem. Chrystus użył ilustracji, czy też obrazu „świata” w dniach Noego, aby pokazać, jacy będą ludzie przed nadejściem końca świata. Chrystus mówił, jak będzie przed sądem ostatecznym:

„Albowiem jak było za dni Noego, takie będzie przyjście Syna Człowieczego. Bo jak w dniach owych przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali, aż do tego dnia, gdy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, że nastał potop i zmiótł wszystkich, tak będzie i z przyjściem Syna Człowieczego” (Ew. Mateusza 24:37-39).

Tak wiem, że ludzie w dniach Noego byli niepohamowani. Tak wiem, że odrzucili Ducha Świętego, a ich serca były pełne złych pomysłów. Jednak najgorszym grzechem tych ludzi był materializm. Na tym skupił się Chrystus – na ich materializmie. Jedyne, o czym myśleli, to jedzenie, picie, żenienie się i wychodzenie za mąż. Ich myśli skoncentrowane były tylko na sprawach tego świata i tego życia. Nie zastanawiali się poważnie nad wiecznością. Nie zastanawiali się poważnie nad Bogiem. Nie interesowało ich, dokąd trafią ich dusze po śmierci. Byli jak młodzi ludzie w dzisiejszych czasach, którzy myślą wyłącznie o grach wideo i prywatkach, o rzeczach związanych ze szkołą i tym, jak się zabawić. Nie widzą powodu, aby poważnie pomyśleć nad swymi grzechami. Nie widzą powodu, by zastanowić się głęboko nad tym, gdzie trafią ich dusze po śmierci.

Biblia naucza, że istnieje prawdziwe niebo i prawdziwe piekło. Gdzie będziesz po śmierci? Każdy gdzieś trafi – do nieba lub piekła. Gdzie ty się znajdziesz? Istnieje tylko jedna droga do nieba – poprzez wiarę w Jezusa Chrystusa. Dlaczego jest to prawdą? Ponieważ nikt inny za wyjątkiem Jezusa nie umarł na krzyżu, płacąc cenę za twoje grzechy. Tylko krew Jezusa może oczyścić cię przed Bogiem z grzechów. Tylko Jezus może cię zbawić.

Bóg jest Bogiem sądu. On nienawidzi grzechu. Nie może patrzeć na grzech. Gdyby Chrystus nie zapłacił za nasze grzechy poprzez swoją śmierć na krzyżu i jeżeli nie obmyje cię krew Chrystusa, nie możesz pójść do nieba. Chrystus powiedział: „nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie” (Ew. Jana 14:6).

Wzywam cię, abyś pokutował, odwrócił się od grzesznego stylu życia i przyszedł przez wiarę do Jezusa Chrystusa. Zaufaj Jezusowi, że Jego krew oczyści cię z grzechów. Stań się częścią Kościoła i przychodź na nabożeństwa w każdą niedzielę! Stary hymn, który pan Griffith zaśpiewał przed kazaniem, wyraża to wszystko:

Przyjdźcie grzesznicy, zgubieni, bez nadziei,
Jezusa krew wolnymi uczyni was.
On najgorszych nawet zbawia,
On zbawił grzesznika takiego jak ja.
Tak wiem to, tak wiem to,
Krew Jezusa najgorszego grzesznika czyni czystym.
Tak wiem to, tak wiem to,
Krew Jezusa najgorszego grzesznika czyni czystym.
(„Yes, I Know!” autor Anna W. Waterman, 1920).

Czy jesteś zainteresowany tym, by stać się prawdziwym chrześcijaninem? Czy chcesz, by Jezus obmył cię z twych grzechów swoją drogocenną krwią. Czy chciałbyś porozmawiać z nami na temat tego, jak stać się prawdziwym chrześcijaninem i zostać obmytym krwią Jezusa? Jeżeli chciałbyś porozmawiać z nami o tym, proszę wstań teraz i przejdź do tyłu sali. Dr Cagan zaprowadzi cię do innego pokoju, gdzie będziemy mogli porozmawiać i pomodlić się. Jeżeli jesteś tutaj po raz pierwszy, porozmawiam z tobą osobiście i odpowiem na twoje pytania. Przejdź teraz. Doktorze Chan, proszę pomódl się, aby dziś rano ktoś zaufał Jezusowi. Amen.

(KONIEC KAZANIA)
Kazania Doktora Hymers'a dostępne są przez internet pod adresem:
www.realconversion.com lub www.rlhsermons.com.
Wybierz: „Kazania po Polsku”.

Z doktorem Hymersem można się skontaktować drogą emailową po angielsku:
rlhymersjr@sbcglobal.net – można także napisać do niego: P.O. Box 15308, Los Angeles,
CA 90015 lub zadzwonić (818)352-0452.

Teksty kazań nie są objęte prawami autorskimi. Można je używać bez powolenia doktora Hymersa.
Jednakże wszystkie kazania dr. Hymersa w formie video objęte są prawami autorskimi,
a używanie ich wymaga uzyskania jego zgody.

Pismo Święte czytane przed kazaniem przez pana Abla Prudhomme’a: I Mojżeszowa 6:1-14.
Pieśń śpiewana solo przed kazaniem w wykonaniu Benjamina Kincaida Griffitha:
„Yes, I Know!” (autor Anna W. Waterman, 1920).


SKRÓT KAZANIA

PRAWDZIWY NOE I PRAWDZIWY SĄD!

Dr. R. L. Hymers, Jr.

„Przez wiarę zbudował Noe, ostrzeżony cudownie o tym, czego jeszcze nie można było widzieć, pełen bojaźni, arkę dla ocalenia rodziny swojej; przez nią wydał wyrok na świat i odziedziczył usprawiedliwienie, które jest z wiary” (Hebrajczyków 11:7).

(2 List Piotra 3:3; 2 Tesaloniczan 2:11)

I.   Po pierwsze, wiara Noego. Hebrajczyków 11:7a; I Mojżeszowa 6:13;
List Judy 15; Rzymian 10:17, 14; I Mojżeszowa 6:5, 13, 3.

II.  Po drugie, zwiastowanie Noego. Hebrajczyków 11:7b;
2 List Piotra 2:5.

III. Po trzecie, „pokolenie” Noego, jego „świat”. Hebrajczyków 11:7c;
Ew. Mateusza 24:37-39; Ew. Jana 14:6.