Print Sermon

Celem tej strony internetowej jest udostępnianie bez opłat tekstów kazań i ich nagrań pastorom i misjonarzom na całym świecie, a zwłaszcza w krajach Trzeciego Świata, gdzie dostęp do seminariów teologicznych i szkół biblijnych jest bardzo ograniczony lub nie istnieje.

W ciągu roku teksty tych kazań oraz nagrania wideo odbierane są na 1.500.000 komputerów w 221 krajach, ze strony www.sermonsfortheworld.com . Setki ludzi oglądają wideo na YouTube, jednak w niedługim czasie zamiast na YouTube, zaczynają korzystać bezpośrednio z naszej strony internetowej. YouTube kieruje ludzi na stronę internetową naszego kościoła. Każdego miesiąca teksty kazań tłumaczone są na 46 języki, docierając do 120.000 osób. Teksty kazań nie są objęte prawami autorskimi i mogą być używane przez kaznodziei bez uzyskiwania naszej zgody. Naciśnij tutaj, aby dowiedzieć się, w jaki sposób każdego miesiąca możesz pomóc nam w wielkim dziele głoszenia ewangelii na całym świecie.

Pisząc do doktora Hymersa, zawsze podaj nazwę kraju, w którym mieszkasz, gdyż inaczej nie będzie w stanie odpowiedzieć. Adres mailowy doktora Hymersa: rlhymersjr@sbcglobal.net.




WCHODZĄC DO KRÓLESTWA BOŻEGO
PRZEZ WIELE UCISKÓW

ENTERING THE KINGDOM
THROUGH MUCH TRIBULATION
(Polish)

Dr. R. L. Hymers, Jr.

Kazanie głoszone w kościele „Baptist Tabernacle” w Los Angeles,
w niedzielny poranek 24-go kwietnia 2016 roku.
A sermon preached at the Baptist Tabernacle of Los Angeles
Lord’s Day Morning, April 24, 2016

„Zwiastując dobrą nowinę także temu miastu, pozyskali wielu uczniów i zawrócili do Listry, Ikonium i Antiochii, utwierdzając dusze uczniów i zachęcając, aby trwali w wierze, i mówiąc, że musimy przejść przez wiele ucisków, aby wejść do Królestwa Bożego” (Dzieje Apostolskie 14:21-22).


Niedawno usłyszałem, jak dwóch młodych ludzi rozmawiało, że powinienem przestać mówić o wielkim podziale zboru, który miał miejsce 25 lat temu. Mówili, że powinienem zwiastować o przyszłości, a nie mówić o tych okropnych rzeczach, przez które przechodzili ludzie w przeszłości. Zawsze słucham krytyki, zwłaszcza z ust przyjaciół, a ci dwaj młodzi ludzie są moimi przyjaciółmi. Ale zupełnie nie mieli racji! Byli całkowicie w błędzie! W rzeczywistości nie zwiastowałem wystarczająco na temat tego okropnego podziału kościoła. Bóg pokazał mi, że muszę o tym głosić ponownie i znowu, znowu, znowu, aż to przesłanie dosięgnie waszych serc i przemieni wasze życie! A wtedy muszę zwiastować jeszcze więcej! Tak więcej, więcej i więcej – znowu, znowu i znowu!

Historia jest prosta. W tamtym czasie w naszym zborze było około 500 osób. Ale był też pewien „przywódca”, który powiedział, że byłem zbyt negatywny. Powiedział, że zbyt dużo wymagałem od ludzi.

Nazwał mnie tyranem i dyktatorem, gdyż zwiastowałem to, co głosił Chrystus: „Kto nie dźwiga krzyża swojego, a idzie za mną, nie może być uczniem moim” (Ew. Łukasza 14:27). Czterysta osób odeszło z naszego kościoła, aby żyć „łatwiejszym” życiem. Co stało się z nimi? Cóż, temu „przywódcy” udało się utrzymać w małym kościele, gdzie mieli „łatwiejsze życie”, spotykając się jedynie w niedzielę rano, tylko czternastu czy piętnastu z tych osób. Inni rozeszli się na wszystkie strony. Nikt z nich nigdy nie stał się oddanym chrześcijaninem ani też nie zrobił zbyt wiele dla Boga. Ich duchowe życie wyschło, a oni rozwiali się jak jesienne liście. Chrystus powiedział: „Żaden, który przyłoży rękę do pługa i ogląda się wstecz, nie nadaje się do Królestwa Bożego” (Ew. Łukasza 9:62).

Tak, będę zwiastował na temat „39-ciu”, którzy ocalili ten budynek. I będę zwiastował o czterystu, którzy odeszli ze zboru i odeszli do świata! Tak, będę to robił! Niektórzy zbuntowani młodzi ludzie ze zboru i ci, którzy odeszli od Boga mówią: „To starzec, który ma nowotwór i nie ma wiele do powiedzenia”. Jednak nie liczcie na to! Nie jestem jeszcze martwy! Dziś rano nienawidzę zwolenników antynomizmu i słabych nowo ewangelicznych chrześcijan tak samo mocno, jak nienawidziłem ich czterdzieści lat temu! Tak, nienawiść to właściwe słowo. Nienawidzę ich! NIENAWIDZĘ– nienawidzę! Tą świętą nienawiścią, jaką nienawidzi ich Chrystus! W Biblii czytamy: „Nienawidźcie zła, a miłujcie dobro” (Amos 5:15).

Chrystus mówi do słabych Laodycean, antynomian, leniwych nowo ewangelicznych chrześcijan. Oto, co Chrystus mówi: „wypluję cię z ust moich” (Objawienie 3:16). Tak! „Wypluję cię z moich ust”. „Wypluję cię! Wypluję cię! Wypluję cię, pozbędę się ciebie z moich ust!”. Dr Charles C. Ryrie powiedział na temat tego wersetu: „Ciepły, neutralny lub idący na kompromis… kościół jest obrzydliwy dla Pana, niszcząc Jego cele” (Ryrie Study Bible; odnośnie Objawienia 3:16).

Jakie jest lekarstwo na letnich Laodyceańczyków? Jakie jest lekarstwo na lenistwo i bunt nowo ewangelicznych chrześcijan? To lekarstwo znajdujemy w naszym tekście:

„Musimy przejść przez wiele ucisków, aby wejść do Królestwa Bożego”
       (Dzieje Apostolskie 14:22).

Apostoł Paweł i jego asystent Barnaba powrócili do Lystry, Ikonium i Antiochii. Powrócili do tych miast, aby nauczać tam nowych chrześcijan. Dr Thomas Hale podał taki komentarz:

      Nie wystarczy zwiastować ewangelię raz jedynie. Konieczne jest nauczanie nowych wierzących i utwierdzanie ich w wierze, i to właśnie robili Paweł i Barnaba. Ostrzegali nowo [nawróconych], że aby wejść do Królestwa Bożego, będą musieli przejść przez trudności. Jeżeli chcą być współdziedzicami z Chrystusem, będą musieli dla Niego cierpieć (Thomas Hale, M.D., The Applied New Testament Commentary, Chariot Victor Publishing, 1997; odnośnie Dziejów Apostolskich 14:22).

W swoim komentarzu dotyczącym wersetu 23-go, dr Hale wskazał, że to co robili Paweł i Barnaba, to nauczali nowych chrześcijan. Powiedział, że w tamtych kościołach nawet „starsi” „sami byli nowymi wierzącymi” (jw., werset 23). Paweł i Barnaba nauczali tych nowych chrześcijan, że „musimy przejść przez wiele ucisków, aby wejść do Królestwa Bożego” (Dzieje Apostolskie 14:22). W Komentarzu Matthew Henry’ego czytamy: „Nie tylko oni musieli, ale i my musimy; wszyscy, którzy chcą pójść do nieba, muszą oczekiwać, że doświadczą wielkiego ucisku i prześladowań… Można przypuszczać, że było to dla nich raczej szokujące i przygnębiające. Ale nie... to było dla nich pomocne, utwierdzając ich i przygotowując dla Chrystusa... „wszyscy, którzy chcą żyć pobożnie w Chrystusie Jezusie, prześladowanie znosić będą”... wszyscy uczniowie Chrystusa muszą wziąć swój krzyż” (Matthew Henry’s Commentary on the Whole Bible; odnośnie Dziejów Apostolskich 14:22).

Jezus, biorę swój krzyż, wszystko pozostawiam i idę za Tobą;
   Samotny, wzgardzony, zapomniany, Ty stajesz się dla mnie wszystkim:
Usuń wszystkie me ambicje; Tyś wszystkim, czego szukałem i znałem.;
   Jakże bogaty jestem, gdyż należą do Ciebie Boże i do nieba!
(„Jesus, I My Cross Have Taken”, Henry F. Lyte, 1793-1847).

„Musimy przejść przez wiele ucisków, aby wejść do Królestwa Bożego”
       (Dzieje Apostolskie 14:22).

I. Po pierwsze, ucisk nawrócenia.

W tym tekście mowa jest o tym, że „musimy przejść przez wiele ucisków, aby wejść do Królestwa Bożego”. W języku greckim „ucisk” to „thlipsis”. Słowo to oznacza „naciski, zmartwienie, ciężar, kłopoty” (Strong). Spójrzmy na wspaniałe pierwowzory nawrócenia w Biblii. Jednym z nich jest nawrócenie Jakuba.

„Jakub zaś pozostał sam. I mocował się z nim pewien mąż aż do wzejścia zorzy… zwichnął staw biodrowy Jakuba, gdy się z nim mocował” (I Mojżeszowa 32:24, 25).

„Mężem”, który mocował się z Jakubem był sam Bóg Syn. Jakub powiedział: „Oglądałem Boga twarzą w twarz, a jednak ocalało życie moje. A gdy przechodził przez Peniel, wschodziło nad nim słońce, on zaś utykał z powodu biodra swego” (I Mojżeszowa 32:30, 31). Do końca życia Jakub kulał z powodu rany odniesionej w nocy, gdy nawrócił się. Wtedy to jego imię zostało zmienione z Jakuba na Izrael, oznaczając „walczącego Bogiem’” (Ryrie Study Bible). Przypomnij sobie swoje własne nawrócenie. Czy nie walczyłeś z Bogiem? Czy zanim zaufałeś Chrystusowi, nie zmagałeś się?

Pomyślmy o nawróceniu Pawła. Spotkał Chrystusa, który powiedział: „Trudno ci wierzgać przeciw ościeniowi”. (Uwspółcześniona Biblia Gdańska, Dzieje Apostolskie 9:5). Dr Henry M. Morris powiedział, że „zachowywał się jak uparte zwierzę, buntujące się przeciwko bólowi wywołanemu przez oścień w uprzęży” (The Defender’s Study Bible). „A Saul, drżąc i bojąc się, powiedział: Panie, co chcesz, abym zrobił?” (Dzieje Apostolskie 9:6). Paweł przeszedł przez trzy dni ślepoty i postu, aż nawrócił się (Dzieje Apostolskie 9:17).

Następnie czytamy o wielkich nawróceniach w historii chrześcijaństwa – o Augustynie, Lutrze, Bunyanie, Whitefieldu, Wesley’u, Spurgeonie. Wszyscy oni przeszli przez uciski, naciski, zmartwienia, obciążenie grzechem, zamartwiania, aż zaufali Zbawicielowi. Czy myślisz, że naprawdę nawrócisz się, jeśli nie przejdziesz przez naciski, zmartwienia i obciążenie grzechami? Możesz podjąć fałszywą decyzję, jednak nikt nie nawrócił się prawdziwie, nie doświadczając przekonania o grzechach. Diabeł może mówić ludziom, że gdy płaczą, to okazują słabość. A oni, chcąc pokazać, że są „twardzi”, opierają się temu przekonaniu. Ale nie na tym polega męskość! Opieranie się Duchowi Bożemu jest upartą głupotą! Tym jest opieranie się Chrystusowi, który umarł na krzyżu, by nas zbawić. Ktoś, kto tak robi, nie jest lepszy od muzułmanina, który myśli, że pokazuje męskość, wysadzając w powietrze małe dzieci, gwałcąc kobiety i obcinając mieczem ręce młodych ludzi. Czy kiedykolwiek zapłakałeś nad swoimi grzechami? „Nigdy nie namówisz mnie, bym to zrobił”, może ktoś powiedzieć. „Nie przekonasz mnie, bym okazał słabość. Nie jestem mięczakiem!”, chwali brzmi przechwałka. A ja powiem ci, że nie jesteś lepszy od diabła, który nie zgodził się ugiąć przez wszechmocnym Bogiem! Człowiek, który boi się zapłakać nad swoimi grzechami, w głębi serca jest tchórzem. Nie jest żadnym „twardzielem”. Nie jest żadnym „macho”. To mazgający się tchórz, który boi się wyznać swoje grzechy przed wszechmocnym Bogiem!

„Musimy przejść przez wiele ucisków, [cierpienia i zmartwień] aby wejść do Królestwa Bożego”
        (Dzieje Apostolskie 14:22).

II. Po drugie, ucisk uświęcenia.

Nie tylko ucisk czeka w czasie nawrócenia, ale ucisk wymagany jest także, aby stać się dojrzałym chrześcijaninem. Apostoł Paweł powiedział:

„Ucisk wywołuje cierpliwość a cierpliwość doświadczenie, doświadczenie zaś nadzieję; a nadzieja nie zawodzi, bo miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który nam jest dany” (Rzymian 5:3-5).

Zupełnie nie zgadzam się z Johnem MacArthurem odnośnie krwi Chrystusa. Jest w wielkim błędzie w tym ważnym temacie! Jednak jego komentarz dotyczący Rzymian 5:3-5 jest całkowicie właściwy. Powiedział on: „Ucisk, to słowo odnosi się do nacisku, podobnego do tego, jaki potrzebny jest, by wydusić sok z oliwek lub winogron. Nie jest tu mowa o normalnych naciskach w życiu, ale o nieuniknionych kłopotach, które przychodzą na naśladowcę Chrystusa... Trudności te produkują duchowe korzyści… cierpliwość, słowo to odnosi się do wytrwałości, do zdolności wytrzymania wielkich ciężarów i nacisków, bez poddawania się... chrześcijanie mogą chlubić się uciskami, z powodu tego, co jest ich owocem” (The MacArthur Study Bible).

Poprzez uciski, naciski, próby i cierpienia stajemy się mocnymi chrześcijanami. Kiedy usłyszałem tych dwóch młodych ludzi rozmawiających na temat podziału Olivasa, wiedziałem, że to głos szatana, który włożył im te myśli w umysły. Wiedziałem, że są w zupełnym błędzie. I jeszcze bardziej zdeterminowany byłem, by zwiastować na temat tej strasznej próby, jakiej poddani zostali nasi wierni ludzie, aby ocalić nasz kościół. Jak możesz mieć nadzieję na to, by stać się mocnym chrześcijaninem, jeżeli sam nie chcesz przechodzić przez próby? Tych, którzy ocalili nasz kościół, nazywany „39-cioma”. Około 39 osób cierpiało, abyśmy dzisiaj mogli mieć ten piękny budynek zborowy. Poświęcili swoje życie dla was. Jak śmiesz mówić mi, bym nie mówił o nich. Jak śmiesz! Ty sam nic nie poświęciłeś dla Boga! Nie dziwi wcale, że Bóg nie wydaje ci się realny! Nie dziwi, że czujesz się źle sam z sobą, że straciłeś swój zapał i wiarę! Musisz przejść przez ucisk, aby stać się tak dobrym chrześcijaninem jak tamtych „39-ciu”. Przez jaki ucisk przeszedłeś? Żaden! Przyjmujesz za coś oczywistego, że wszystko stawiane jest przed tobą! Jeżeli nie będziesz chciał przechodzić przez próby, nie poniesiesz swojego krzyża i nie poświęcisz się, to nigdy, przenigdy nie staniesz się tak mocnym chrześcijanin jak panie Salazar, Carla Bebout, dr Cagan, Ben Griffith, Abel Prudhomme, pan Song czy pani Hymers. Nigdy nie staniesz się dobrym chrześcijaninem, jeżeli nie zechcesz poświęcić swojego życia Jezusowi Chrystusowi!

Niektórym z was nie spodobało się kazanie, które dr Cagan zwiastował niedawno na temat mojego życia. Niektórzy z was uznali je za zbyt negatywne. Pomyśleliście sobie: „Kto chciałby przez to wszystko przechodzić?”. Powiem wam, że gdybym nie przeszedł przez to wszystko, to dziś rano nie byłoby tutaj tego budynku kościelnego! Gdybym nie przeszedł przez to wszystko, to i wy nie bylibyście tutaj dzisiaj! Wy, wychowani w kościele, nie bylibyście tutaj! Nawet nie istnielibyście, gdybym nie przeszedł przez to wszystko! Przyprowadziłem do Chrystusa waszych rodziców. Udzielałem im ślubu. Prowadziłem ich w czasie tego okropnego podziału kościoła. Wy, wychowani w kościele, nawet nie byłoby was wśród żywych, gdybym nie przeszedł przez ten ból i cierpienie!

Na moje 75-te urodziny otrzymałem tylko jedną kartkę urodzinową od młodej osoby ze zboru! Ale wszyscy z „39-ciu” przysłali mi kartki i podziękowania. Jednak spośród młodych ludzi zrobiła to tylko jedna osoba. Jest to ktoś, kto wychowywał się od małego w kościele i tutaj został zbawiony. Spośród wszystkich młodych ludzi, tylko on wysłał mi kartkę z życzeniami. I tylko on napisał słowa, które napełniły radością moje serce:

Drogi Doktorze Hymers!

      Wszystkiego najlepszego z okazji 75-tej rocznicy urodzin. Niech Bóg błogosławi twoją wierną usługę i służbę dla Jezusa! Jestem wdzięczny Bogu za pastora takiego jak Ty! Dziękuję za to, że trzymasz się tego, co ważne i że żyjesz dla Jezusa. Twoje życie jest wspaniałym świadectwem dla Jezusa! Dziękuję ci za to, że jesteś przykładem wiernego chrześcijanina. Z powodu Jezusa twoje życie jest wspaniałe, ponieważ poruszasz tak wielu innych. „bądźcie stali, niewzruszeni, zawsze pełni zapału do pracy dla Pana, wiedząc, że trud wasz nie jest daremny w Panu”. Doktorze Hymers, przypominasz mi ten werset i moją modlitwą jest, aby ten zbór posuwał się do przodu i starał się przyjąć twoją wizję kościół, będąc pełnym zapału dla Jezusa! Niech Bóg cię błogosławi i zachowuje. W imieniu Jezusa (tu podpisał się). A pod podpisem napisał 1 List Jana 2:17:

„I świat przemija wraz z pożądliwością swoją; ale kto pełni wolę Bożą, trwa na wieki”.

Nie gniewam się na pozostałych młodych ludzi. Zupełnie nie. Lękam się tylko o ich dusze. Modlę się o was, czasami do późnych godzin nocnych. I lękam się o was, gdyż wiem, że

„Musimy przejść przez wiele ucisków, aby wejść do Królestwa Bożego”
      (Dzieje Apostolskie 14:22).

Wiem, że tych „39-ciu” nie jest dla ciebie ważnych. Jeżeli nie ukochasz ich i nie pójdziesz w ich ślady w swoim poświęceniu, to nigdy nie staniesz się częścią wielkiego kościoła moich marzeń i wizji. Osoba o sztywnym karku, która mówi „Nigdy tego nie zrobię”, to ktoś, kto być może nie wejdzie do Królestwa Bożego. W Biblii czytamy: „Kto mimo wielu upomnień trwa w uporze, będzie nagle, bez ratunku zdruzgotany” (Przypowieści Salomona 29:1). Jezus powiedział:

„Wspomnij więc, z jakiej wyżyny spadłeś i upamiętaj się, i spełniaj uczynki takie, jak pierwej; a jeżeli nie, to przyjdę do ciebie i ruszę świecznik twój z jego miejsca, jeśli się nie upamiętasz” (Objawienie 2:5).

Proszę powstańcie i zaśpiewamy hymn nr 3:

Wszystko dla Jezusa, Wszystko dla Jezusa! Wszystkie moje siły:
   Wszystkie moje myśli, słowa i czyny. Całe me dni i wszystkie godziny.
Wszystko dla Jezusa! Wszystko dla Jezusa! Całe me dni i wszystkie godziny;
   Wszystko dla Jezusa! Wszystko dla Jezusa! Całe me dni i wszystkie godziny.

Niech me ręce wykonują Jego dzieło, niech moje stopy kroczą Jego drogami;
   Niech me oczy patrzą tylko na Jezusa, niech moje usta oddają Mu chwałę.
Wszystko dla Jezusa! Wszystko dla Jezusa! Niech moje usta oddają Mu chwałę;
   Wszystko dla Jezusa! Wszystko dla Jezusa! Niech moje usta oddają Mu chwałę.
Odkąd me oczy wpatrzone są w Jezusa, wszystko inne przestałem dostrzegać;
   Mój duch zachwycony tą wizją, wpatrzony w Ukrzyżowanego.
Wszystko dla Jezusa! Wszystko dla Jezusa! Wpatrzony w Ukrzyżowanego;
   Wszystko dla Jezusa! Wszystko dla Jezusa! Wpatrzony w Ukrzyżowanego.
(„All for Jesus”, Mary D. James, 1810-1883).

Chrystus umarł na krzyżu, płacąc za twoje grzechy. Przelał swoją krew, aby oczyścić cię ze wszystkich grzechów. On powstał z martwych, aby dać ci życie wieczne. On jest w niebie, po prawicy Boga. Kiedy odwrócisz się od swoich grzechów i zaufasz Jezusowi, On natychmiast zbawi cię. Jeżeli chciałbyś porozmawiać z nami o tym, jak zostać zbawionym, proszę przejdź teraz za doktorem Cagan na tył sali. Amen.


Jeśli to kazanie było dla ciebie błogosławieństwem, powiedz o tym doktorowi Hymersowi. PISZĄC DO DOKTORA HYMERSA, KONIECZNIE PODAJ, Z JAKIEGO KRAJU TO ROBISZ, GDYŻ INACZEJ NIE BĘDZIE ON W STANIE ODPOWIEDZIEĆ NA TWÓJ EMAIL. Jeżeli te kazania są dla ciebie błogosławieństwem, wyślij email do doktora Hymersa i powiedz mu o tym, zawsze podając nazwę kraju, z którego piszesz. Adres emailowy doktora Hymersa – rlhymersjr@sbcglobal.net (naciśnij tutaj). Do dr. Hymersa można pisać w różnych językach, ale preferowanym jest angielski. Jego adres pocztowy: P.O. Box 15308, Los Angeles, CA 90015. Możesz również do niego zadzwonić na numer: (818)352-0452.

(KONIEC KAZANIA)
Kazania doktora Hymersa dostępne są co tydzień w Internecie pod adresem:
www.sermonsfortheworld.com
Wybierz: „Kazania po polsku”.

Z doktorem Hymersem można się skontaktować drogą emailową po angielsku:
rlhymersjr@sbcglobal.net – można także napisać do niego: P.O. Box 15308, Los Angeles,
CA 90015 lub zadzwonić (818)352-0452.

Teksty kazań nie są objęte prawami autorskimi. Można je używać bez powolenia doktora Hymersa.
Jednakże wszystkie kazania dr. Hymersa w formie video objęte są prawami autorskimi,
a używanie ich wymaga uzyskania jego zgody.

Pismo Święte czytane przed kazaniem przez pana Abla Prudhomme’a:Dzieje Apostolskie 14:19-23.
Pieśń śpiewana przed kazaniem przez pana Benjamina Kincaida Griffitha:
„Living For Jesus” (Thomas O. Chisholm, 1866-1960).


SKRÓT KAZANIA

WCHODZĄC DO KRÓLESTWA BOŻEGO
PRZEZ WIELE UCISKÓW

ENTERING THE KINGDOM
THROUGH MUCH TRIBULATION

Dr. R. L. Hymers, Jr.

„Zwiastując dobrą nowinę także temu miastu, pozyskali wielu uczniów i zawrócili do Listry, Ikonium i Antiochii, utwierdzając dusze uczniów i zachęcając, aby trwali w wierze, i mówiąc, że musimy przejść przez wiele ucisków, aby wejść do Królestwa Bożego” (Dzieje Apostolskie 14:21-22).

(Ew. Łukasza 14:27; 9:62; Amos 5:15; Objawienie 3:16)

I.   Po pierwsze, ucisk nawrócenia. I Mojżeszowa 32:24, 25, 30, 31;
Dzieje Apostolskie 9:5, 6, 17.

II.  Po drugie, ucisk uświęcenia. Rzymian 5:3-5; 1 List Jana 2:17;
Przypowieści Salomona 29:1; Objawienie 2:5.